W sezonie rowerowym odbywają się wyścigi z cyklu RoadMaraton. Mój Ce bierze aktywny udział w niektórych z nich. Ja w tym roku jestem osobą towarzyszącą, ale mam nadzieję, że w następne wakacje wystartuję na jakichś zawodach :)
Dzisiaj miał miejsce wyścig na górze św. Anny. Trasę można zobaczyć tutaj. Startowało około 400 kolarzy, trasa miała około 80 km. Wzięłam ze sobą rower i trochę pojeździłam w trakcie zawodów, a później w ramach rozjazdu po wyścigu Ce wybraliśmy się razem na jedną pętlę. Dzisiaj zrobiłam około 35 km, natomiast mój Ce jakieś 100 km.
Mój dzisiejszy trening, po zsumowaniu wyglądał tak:
Mój rekord rowerowy to właśnie 100 km w jeden dzień. Strasznie dało mi to w tyłek.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w takim razie startów w wielu zawodach:)
to co zaciskamy pięści o do przodu:D
OdpowiedzUsuńNo to nieźle. Super dystans!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że niektórzy tak aktywnie spędzają wolny czas.
I życzę powodzenie w zawodach!
Piękny dystans :) Ja również pokochałam dwa kółka. Powoli zwiększam moje dystanse
OdpowiedzUsuńSiatkówka i kolarstwo? Ciekawe zestawienie! Powodzenia w pisaniu :)